"Pokolenie dzisiejszych trzydziestoparolatków w dzieciństwie do wyboru miało najczęściej planszę do gry w Chińczyka lub Eurobiznes. Dla zwinnych były bierki, wybór mógł paść na warcaby, albo domino. I tu można skończyć wyliczankę, ale choć oferta gier nie była rozbudowana, nikt nie wybrzydzał. Długie godziny spędzało się w gronie rodzinnym lub koleżeńskim, chuchając na kostkę, by jak najczęściej wypadała upragniona szóstka.
Zabawy przy tym było mnóstwo. Z czasem planszówki zaczęły być wypierane przez gry komputerowe. W domach pojawiały się różne gry na dyskietkach i płytach, z czasem także coraz to lepsze konsole. Dziś zestaw ulubionych gier wielu ma w kieszeni - w swoim smarfonie. I choć pozwalają one rywalizować, czasem angażują intelekt, to jednego nam dać nie mogą. Tego, co dziś deficytowe - bezpośredniego kontaktu z drugim człowiekiem. To właśnie najpotężniejsza siła planszówek, które po zmierzchu „epoki Chińczyka”, na nowo podbijają serca i umysły coraz większej armii graczy. Graczy, którzy mogą sobie spojrzeć w oczy, bo nie dzielą ich monitory.
Gry są różnorodne zarówno pod względem tematyki, jak i zasad, nawiązują do filmów, książek, historii. Ekonomiczne, logiczne, przygodowe, wojenne, strategiczne, sportowe, imprezowe - wybór jest ogromny." (źródło: http://www.gk24.pl/wiadomosci/koszalin/a/gry-planszowe-przezywaja-swoj-renesans,9912930/)
 
Po więcej informacji zapraszamy na stronę Głosu Koszalińskiego. I już dziś zachęcamy Was by weekend spędzić przy grach planszowych. Gwarantujemy, że te chwile będą wyjątkowe, a wiedza i umiejętności zdobyte podczas grania, przydadzą się w niejednej sytuacji.
 

Project 'Game Laboratory: Accelerator development of education and entrepreneurship for Innovators, Rulebrakers and Changemakers' is co-funded by the Erasmus+ Programme of the European Union

Projekt "Laboratorium gier: Akcelerator rozwoju edukacji i przedsiębiorczości dla Innowatorów i Liderów zmian" współfinansowany w ramach programu Unii Europejskiej Erasmus+